Wczoraj przyjechały! Już są. Nowiutkie i zafoliowane materace i siedziska do mesy! Za 3 dni Balaena wychodzi z hali. Potem wielkie mycie i tysiąc prac przygotowawczych aby w połowie miesiąca dźwig przeniósł nasz jacht do naturalnego dla niego środowiska - do wody!:)